Kupiłam sobie ostatnio perfumy Madly Kenzo! marki Kenzo to orientalno - kwiatowe perfumy dla kobiet. Wprowadzone na rynek w 2011 roku. Dodatkowo perfumy posiadają butelkę nawiązującą do zapachu `UFO` z 2009 roku. Dla `Madly` zaprojektował ją sam Ron Arad i ma ona przypominać skrzydła motyla. Twarzą zapachu jest Amber Anderson, a nosem kompozycji został Aurelian Guichard.
Nuty zapachowe:
nuta głowy: różowy pieprz, kwiat afrykańskiej pomarańczy
nuta serca: róża, heliotrop, kadzidło
nuta bazy: wanilia, cedr, piżmo
Cena: 310zł / 50ml
Testowałam kilka razy na mojej skórze i muszę powiedzieć, że jest to jeden z niewielu Kenzos, które naprawdę lubię. Dla mnie jest to surowy i zimny zapach..Dużo piżma jak czuć również i las. , Dodaje bardzo energii . Jest to dość mocny zapach, trwa około 6 godzin na mojej skórze i ma dobrą siłę na początku, później staje się bardziej miękki zapach. Nie czuję, że to zmienia się z upływem czasu, ale czasem jest to bardzo dobre. Mam zapach w mojej kolekcji, że pachnie tak samo, ale są o wiele bardziej miękkie i słabsze: "Di Romeo Gigli" przez Gigli. Przysięgam, czuję tę samą nutę pieprz,ten sam zimny zapach, ale "Madly" jest znacznie lepsza na mój gust. Zazwyczaj nie lubię nuty pomarańczy w perfumach, ale tutaj to jest po prostu w dobrym składzie, więc nie przeszkadza mi wcale.Są to perfumy jak narazie najlepsze z całej mojej kolekcji ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz